Dopiero co dołączyłem do watahy, a już mianowali mnie Betą. Poszedłem więc pozwiedzać tereny watahy dochodziłem do wodospadu i tam ją ujrzałem.Była piękna jak,jak...no nie da sie jej piękna opisać słowami.
Podszedłem do niej nieśmiało i powiedziałem:
-Cześć jestem Amor, a ty?
-Jestem Safira-odpowiedziała
-Pójdziemy się przejść?- zaproponowałem
Dokończysz Safira?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz