Odpoczynek w jaski był czymś czego mój mózg chciał od dawna.
Postanowiłem się wyluzować. Tworzyłem najróżniejsze rzeczy z lodu. Ten anioł
dzisiaj mnie zdenerwował nie chce mieć nic wspólnego ze swoimi rodzicami. Chce
żyć jak normalny wilk ze zwykłej rodziny... Tworzyłem najróżniejsze rzeczy z
lodu a następnie oglądałem jak topnieją. Po kilku godzinach poszedłem na
polowanie. Nic nie upolowałem bo oglądałem nocne niebo. Pobiegłem do jaskini
gdzie w swoje objęcia wzioł mnie sen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz