czwartek, 7 lutego 2013

Od Raimunda


Odpoczynek w jaski był czymś czego mój mózg chciał od dawna. Postanowiłem się wyluzować. Tworzyłem najróżniejsze rzeczy z lodu. Ten anioł dzisiaj mnie zdenerwował nie chce mieć nic wspólnego ze swoimi rodzicami. Chce żyć jak normalny wilk ze zwykłej rodziny... Tworzyłem najróżniejsze rzeczy z lodu a następnie oglądałem jak topnieją. Po kilku godzinach poszedłem na polowanie. Nic nie upolowałem bo oglądałem nocne niebo. Pobiegłem do jaskini gdzie w swoje objęcia wzioł mnie sen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz