wtorek, 12 lutego 2013

Od Selene ( ta dobra :D )

Tego się obawiałam, ta wredna zołaza zrobi to czego bałam się najbardziej. Wkradła się do jego duszy. Teraz może zrobić to co jej się podoba. Udusić, zabić ,albo wykorzysta do niecnych celów. Nie ma na to rady. Muszę znaleźć odtrutkę. To nie będzie proste. Poszłam do domu i poszukałam trochę w starych księgach. Nic....
- Może spacer mi trochę pomoże - pomyślałam i wyszłam na świeże powietrze gdzie Raimundo i Eliza mordowali obce stado.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz