poniedziałek, 11 marca 2013

Od Raimunda

Nauczyłem Safire piosenki która się jej spodobała.W pewnej chwili pojawił się przed nami anioł.
-Kto to jest? - zapytała Safira.
-To anioł chroniący wrota do świata umarłych. Musze z nim pomówić- powiedziałem i wraz z aniołem odszedłem kawałek dalej tak żeby Safira nie usłyszała o czym rozmawiamy.
-Z tego co wiem o tobie i twojej watasze...- powiedział bardzo spokojnie.
-Mów szczegółowo i zwięźle.- powiedziałem podenerwowany.
-Do twojej watahy należy Selene?- pokiwałem głową na tak.- Więc tak, chciałeś żebym cię informował o przepływie dusz twoich podopiecznych z watahy. Wyłapałem przepływ duszy Selene do tamtego świata.-
To co powiedział mnie załamało.
-Wiem że nie możesz zrobić tego co chce ale wiedz że zrobię wszystko żeby móc ją sprowadzić z powrotem.-powiedziałem a on się uśmiechnął.
-Pomogę ci za pewną przysługę..... -powiedział ta przysługa mi się nie podobała no ale cóż muszę jej pomóc. Obydwoje dzięki jego mocy przenieśliśmy się przed bramy niebios. Anioł przepuścił mnie a ja wędrując przez świat duchów szukałem Selene. Znalazłem ją na polanie.
-Nie ładnie zostawiać przyjaciół- powiedziałem żartobliwie.
-Raimundo ty też nie żyjesz??- zapytała kiedy mnie zobaczyła.
-Ja mam tu wstęp dowolny ale twój czas żeby tu zamieszkać jeszcze nie nadszedł więc wracasz ze mna.- powiedziałem z uśmiechem. Złapałem ją za ręke i podążyliśmy do wyjścia. Anioł stróż nas przepuścił spokojnie. Znaleźliśmy się już na ziemi.
C.D.N u Selene

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz