Po tom jak Sean uratował mnie z łap Blodspilla byłam mu wdzięczna.Poszłam do Rajmuna a on właśnie wypił jakiś dziwny napuj a flakonik schował do szuflady
--Po co ci ten kolorowy napój?- spytałam
-No po nic...-powiedział zakłopotany
-Jak po nic to powiesz co to za napuj??-dopytywałam
-nie to ci nie potrzebne-odrzekł i zasłonił szafkę
-Raj co tak prze demną chowasz??-zapytałam go zmartwiona
Raj dokończysz??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz