poniedziałek, 18 marca 2013

Od Sean'a

- Zaraz nic po tobie nie zostanie ! - krzyknąłem. Zaczęła się walka. Nie pozwolę nękać mu Selene. Ugryzłem go w ogon. Zawył. Złapał mnie za szyję i rzucił mną o drzewo. Wkurzyłem się. Zacząłem zmieniać się w lwa. Ruszyłem w jego stronę. Nie wiem jakiej magi użył ale stał się strasznie duży....
- Hahaha ! - zaśmiał się Rai.
- O co ci chodzi ?! - spytałem na maxa wkurzony. Popatrzyłem się na łapy.... Byłem żabą...
- Sory ale wypierdków nie biję ! - znów się zaśmiał i położył ze śmiechu.
- Przegiąłeś ! - krzyknąłem i zamieniłem się w nosorożca. Tym razem pomyślnie. Zerwał się z ziemi i zaczął uciekać. Żeby go dogonić zamieniłem się w geparda. On zamknął mnie w pudełku z lodu. Nie miałbym możliwości wyjścia gdyby nie moje elastyczne ciało. Zamieniłem się w feniksa i stopiłem lód. Rzuciłem się na niego i przygwoździłem do ziemi. Już jako wilk. Przekaturlaliśmy się wielokrotnie. Teraz ja byłem tym przygwożdżonym. Walka trwała dalej. Byliśmy już zmęczeni. Gdy nagle pojawiła się Selene.
- Koniec ! - wrzasnęła.

Selene ? :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz