Łzy napłynęły mi do oczu. To był najszczęśliwszy moment mojego życia.
- Jaaa nie wiem co powiedzieć - powiedziałam i rzuciłam się na jego ramiona. Pocałował mnie.
- Musimy to opić - zaśmiał się
- Ja nie mam nic przeciwko - odpowiedziałam z uśmiechem.
< Sean ? ;p >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz