Usłyszałem szelest w krzakach. Dzięki super szybkości Selene nie zauważyła że stoję za nią.
- A ty co tu robisz ? - spytałem zdziwiony.
- Szukałam ciebie...
- Spokojnie nie uciekłem. - powiedziałem z uśmiechem i przytuliłem ją. Wyszliśmy do Safiry.
- Witaj Selene. - powiedziała. Selene jej nie odpowiedziała.
- Safira kiedy indziej dokończymy tę rozmowę. - powiedziałem żeby załagodzić sytuację.
- Ale czemu? przeszkadzam wam w czymś ? - spytała Selene.
Sel, Safira dokończycie ? :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz