sobota, 30 marca 2013

Od Raimunda

Safira była dociekliwa.
-Jakbym mógł to bym ci już dawno pokazał - powiedziałem.
-Jak tak to ja się nie wtrącam tylko wiedz że ci nie odpuszczę- powiedziała stanowczo kiedy usłyszałem pukanie do drzwi. Był to Sean( opek Seana) Byłem zaszokowany.
-Yyy czuje się wrobiony. Mogę nim być ale za to będziesz miał obitą mordę po weselu.- powiedziałem. Nie chce być księdzem ale to będzie tak mały prezent dla Selene.
-Dobra pamiętaj żeby przyjść- powiedział i poszedł w stronę jeziora. Zostawiłem Safire w jaskini i poszedłem na kilku godzinny spacer.
(opowiadanie Keshin)
Pierwszą osobą która mi przyszła na myśl w sprawie Keshin był Sean tym bardziej jak widziałem że kieruje się w stronę jeziora.
-Idę do Selene- powiedziałem i popędziłem. Przez przypadek wpadłem na Seana.
Sean kończ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz