sobota, 27 kwietnia 2013

Od Raimunda

-Mam nadzieje że ci smakowało.- powiedziałem po zakończeniu wspólnego posiłku.
-Nawet bardzo. Rai ja muszę lecieć na zwiady zobaczymy się jutro..- powiedziała. A ja ją złapałem i przyciągnąłem do siebie.
-Zobaczymy się jeszcze dzisiaj.- pocałowałem ją.- Śpijmy dzisiaj u mnie w jaskini. Wszystkie dzieciaki się tam pomieszczą.
-No dobra- powiedziała i poszła.
Leżąc sobie spokojnie obserwowałem jak Chiwa i Mira się bawią. Ktoś klepnął mnie w plecy.
-Siema ty ruski kabanosie.- odezwał się Sean.
-Inwazja ruskich! Chować wódkę- odpowiedziałem żartobliwie.
-Co tam?
-Sean mam do ciebie prośbę.. Znasz się na czarach?- zapytałem.. Ponieważ do rytuału będzie potrzebna jeszcze jedna osoba umiąca w miarę czarować..
Sean?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz