Zareagowałem impulsywnie na widok elfa. Te stworzenia kiedyś bardzo mnie skrzywdziły.
-Jeżeli tak to dobrze- powiedziałem troszeczkę nadąsany. –
choć osobiście nie lubię elfów.
-Wirru jest inny- powiedziała miłym głosem Safira.
-Miło mi cię poznać. Jestem Wirru a ty?- powiedział
przyjaźnie.
-Raito… Safiro możemy porozmawiać?- zapytałem.
-Dobrze ale tylko chwileczkę- powiedziała i odeszliśmy.
-Przepraszam ale ja nie ufam elfą- powiedziałem z zawodem na
siebie.
-Dobra ja rozumiem to ale Wirru jest naprawdę miły i jest
dobrym przyjacielem- powiedziała.
-No dobrze wierze ci na słowo- odpowiedziałem i razem
wróciliśmy do Wirru.
Sefira?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz