niedziela, 21 kwietnia 2013

Od Safiry

Nad ranem obudziły mnie hałasy
-no pięknie spać nie dadzą-powiedziałam do siebie
-Musicie tak hałasować! Ja czuje się padnięta.- powiedziałam marudnym głosem wychodząc z sypialni.Gdy wyszedł Sean nie chciałam zostawać sama z Rajmundem...nie wiem czemu ale bałam się że prze zemnie coś mu się stanie.
-Ja idę na zwiady jak chcesz możesz iść ze mną-rzuciłam i chciałam iść gdy mnie do siebie przyciągnoł
-Safiro co ci jest??-spytał zmartwiony
-Nic wszystko cacy-powiedziałam
-Powiec co ci jest martwie się-rzekł
-Nic mi nie jest okej!!-warknełam a oczy błysneły czerwiena
-O nie...-szepnełam-Raj ja...ja...wybacz ale nie będe mogła dotrzymać obietnicy,jestem zbyt niebezpieczna...

Rajmundo dokończysz??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz