Od Sean'a

- Ale z Safirą to nie ja. Na prawdę.
- Jak mam ci uwierzyć ? - spytała wystraszona.
- To nie ja wtedy byłem.. jad jeziorem z Rai'em. Tak właśnie gadaliśmy o tobie i on się śmiał! - powiedziałem ucieszony.
- A on wie o gwałcie ? - spytała.
- Chyba wie no w końcu jest alfą.. idę do niego.. - powiedziałem stanowczo.
- No dobra.. - powiedziała smutna. Wyszedłem po drodze dużo rozmyślałem bo nie pamiętam tego momentu z Keshin..  czyżby ktoś mi namieszał w głowie ? Będąc pod drzwiami Rai'a pierwszy raz się go wystraszyłem.. pukam.
- Wejść ! - krzyczy. Wchodzę.
- Siema gruby. - mówię z uśmiechem.
- Co chcesz ? - pyta zniesmaczony.
- Jest sprawa co do gwałtów..
- Jak to gwałtów było ich więcej ?!
- No przecież dzisiaj był .. to ty nie wiesz ?!
- No nie... bo skąd jeszcze z domu nie wyszedłem..
- Ale to nie o to chodzi bo to ja zgwałciłem Keshin...
- Co ..
- Ale Safirę to nie ja !
- To dzisiaj to Safira ?! - spytał wściekły.
- Ale to nie ja !
- Zgwałciłeś Keshin... - rzucił i zamienił się w coś nie przypominającego wilka..

Rai ?